Wielu nie może się nadziwić naszej trawie na działce. Sami nie możemy uwierzyć, że trawnik jest taki piękny. Tu możesz zobaczyć, jak go założyliśmy. Podczas prac nad trawnikiem całkiem niespodziewanie dla nas samych, wpadliśmy na pomysł, że trzeba założyć nawadnianie ogrodu. System zraszaczy, który będzie podlewał trawę i rośliny oraz nawadnianie kropelkowe dla tuj pod płotem. Decyzja była na tyle niezaplanowana, że trzeba było sięgnąć po oszczędności, aby plan zrealizować, bo to niemały wydatek. Wyszliśmy z założenia, że robiąc trawnik i wkładając w ogród tyle pracy, brak wody spowoduje, że nasz trud pójdzie po prostu na marne. Nasz ogród jest w lesie i jest to nasze miejsce na wakacje i wiosenne weekendy, więc podlewanie było, ale dosłownie może przez kilka tygodni w roku. Teraz widzimy, że brak wody powodował między innymi, że rośliny nie czego zacząć planowanie instalacji nawadniania ogrodu?Też nie wiedzieliśmy jak się za to zabrać, ale Mariusz poświecił sporo czasu, aby dowiedzieć się, jak to zrobić samemu, bo ceny za położenie instalacji do nawodnienia ogrodu są bardzo wysokie, a my przy tej całej ogrodowej rewolucji szukaliśmy oszczędności, gdzie się da. Wybraliśmy system Gardena i to właśnie na ich stronie jest opcja zaplanowania całej instalacji i wytyczne jak to zrobić. Planner jest prosty w obsłudze. Trochę się zawiesza, ale można wyznaczyć na działce, jak taką instalację należy położyć, aby cała działka była podlewana. Trzeba sprawdzić w międzyczasie, jakie się ma ciśnienie wody i też instrukcję znaleźliśmy na stronie Gardena. Wydrukowaliśmy mapę instalacji i listę kupić instalację do nawadniania ogrodu?Odradzam markety budowlane, bo tam ceny są bardzo zawyżone. Lepiej poszukać po sklepach internetowych, gdzie jest najtaniej i kupić wszystko wg wykazu. Czy trudne jest ułożenie takiej instalacji pod zraszacze?A gdzie tam. Oczywiście najlepiej to zrobić na takim etapie jak u nas, kiedy ogród jest przygotowywany pod trawę i ziemia jest dobrze przekopana, ale posiadając trawnik, też da się to zrobić. Kopiemy wąskie rowki i układamy wg mapy rurę instalacyjną do wody. W odpowiednich punkach rurę przecinamy i wstawiamy zraszacz wynurzalny lub nim kończymy sekcję. Sekcje instalacji spotykają się w jednym punkcie przy podłączeniu do wody i tu należy zainstalować skrzynki z odpowiednimi elektrozaworami. Każdy na jedną sekcję. Do każdego elementu jest instrukcja jak to wszystko ze sobą połączyć. Instalację nawadniania ogrodu należy sprawdzić przed jej zakopaniem. Może się tak zdarzyć, że coś źle podłączyliśmy, albo leci gdzieś woda, więc nie można tego etapu jest trochę zabawy, aby ustawić odpowiednio każdy zraszacz, bo te mogą lać wodę dookoła siebie, ale nie muszą. Po co podlewać działkę sąsiada albo ulicę. Kolejny etap to zaprogramowanie działanie instalacji. Programator jest prosty w obsłudze i nasz jest ustawiony na działanie o 1 w nocy, a każda sekcja zraszaczy działa po 10 minut, natomiast wąż do nawadniania kropelkowego przez 2 godziny podlewa tuje, ale korzystają też inne rośliny jak na przykład dzikie wino na płocie. Koszty instalacjiNasza działka ma 600 m2, minus 100 m2 zajętych przez domek, piaskownice i rabatki, czyli instalację kładliśmy na ok. 500 m2 i ta nas wyniosła około 3 tys. zł. Ile wody będzie schodziło? To okaże się po całym sezonie warto założyć nawadnianie ogrodu?Bardzo. Nasz ogród wygląda jak zielona wyspa w lesie i nasi sąsiedzi. mimo że dbają o swoje ogrody, niestety nie mają takiej bujnej roślinności i tak pięknego trawnika. Jedynym minusem jest koszt, ale uważam, że warto go ponieść, bo ogród jest przepiękny i niesamowicie nas cieszy teraz pielęgnacja tej przestrzeni oraz wypoczynek w takim niesamowitym miejscu.
Pilnuj czasu. Podlewaj w godzinach od 5.00 do 10.00, gdy słońce znajduje się nisko, wiatr jest spokojny, a temperatury niewysokie. Podlewanie w południe jest zazwyczaj mniej efektywne z powodu utraty wody wskutek parowania i wietrznych warunków w ciągu dnia. Podlewanie wieczorem również nie jest dobrym pomysłem, ponieważ liście mogą
Parę miesięcy temu pisaliśmy dlaczego warto mieć w ogrodzie automatyczny system nawadniania. Teraz opowiemy co nieco o jego zamontowaniu, a dokładniej – o określeniu planu zamontowania. Wielu ogrodników decyduje się na samodzielny montaż, chociaż zdecydowanie łatwiej (i szybciej) będzie zatrudnić do tego zawodowców. Mimo wszystko chcemy się podzielić naszą wiedzą. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do lektury!Po pierwsze radzimy, aby automatyczny system nawadniania zakładać jeszcze przed założeniem faktycznego ogrodu. Głównie z tego względu, że robi się to częściowo pod ziemią, co skutkuje ingerowaniem w obecny plan ogrodu. Oczywiście zawsze można przywrócić ogród do poprzedniego stanu – jest to jednak dodatkowa już wspomnieliśmy, zamontowanie automatycznego systemu nawadniania należy rozpocząć od dokładnego planu. I nie zalicza się do tego tylko rozrysowanie planu ogrodu (do którego wrócimy za chwilę). Przede wszystkim trzeba sprawdzić wydajność i ciśnienie wody w kranie ogrodowym. Wydajność można zmierzyć nalewając do wiadra (którego znamy objętość) odkręconą maksymalnie wodę i wypełniając go po brzegi. W trakcie nalewania mierzymy czas, w jakim wiadro zostało do końca wypełnione. Na koniec dzielimy jego objętość przez otrzymany wody mierzymy wykorzystując do tego manometr. Nakładamy go na końcówkę kranu, po czym odkręcamy kurek jak najbardziej się da. Manometr powinien wtedy pokazać wartość ciśnienia w barach bądź atmosferach. Następnie mnożymy ową wartość przez 0,75 (wtedy uzyskamy wynik ciśnienia użytkowego). Ważne jest, aby zrobić to wtedy, kiedy jest pora obniżonego ciśnienia oraz w nocy – wówczas porównujemy oba wyniki, wybierając ten ogrodu natomiast rysujemy w skali 1:100, uwzględniając przy tym oczywiście dom, podjazd, wszystkie ścieżki, place, a nawet oczka wodne i strumyki. Dobrze jest też zaznaczyć, gdzie znajduje się cała roślinność na terenie ogrodu oraz miejsca ujęcia wody (w przypadku kilku ujęć – zaznaczyć tą centralną). Trzeba pamiętać, aby wszystkie odległości i wielkości zaznaczonych na planie elementów były zapisane prawidłowo, zgodnie z zraszaczy i sposoby podlewaniaKolejnym etapem jest podzielenie działki na strefy, na które składają się trawnik, rośliny niskie i wysokie drzewa z krzewami. Jest to ważne podczas określania sposobów ich podlewania. Dla trawnika na przykład idealne będą zraszacze wynurzalne, które schowane niemal pod samą ziemią wysuwają się tylko w momencie, kiedy mają go podlewać. Są o tyle praktyczne, że nie przeszkadzają podczas koszenia. Dla innych roślin natomiast polecamy mikrozraszacze, rozsączkowe linie kroplujące lub również dokładnie zaznaczyć, gdzie się owe zraszacze umieści. Zazwyczaj robi się to w następujący sposób: w narożnikach działki montujemy zraszacze pracujące pod kątem 90 stopni, wzdłuż jej boków zraszacze działające pod kątem 180 stopni, a 270 stopni i 360 kolejno w narożnikach przy domu i w samym centrum ogrodu. Na planie zaznaczamy zasięg działania zraszaczy (najlepiej cyrklem). Ważne jest, aby nachodziły one na siebie, ponieważ tylko wtedy cały teren działki zostanie w pełni nawodniony. Liczba linii nawadniających zależy od ciśnienia i wydajności wody, o czym pisaliśmy kilka akapitów terenów zielonych to przede wszystkim ich podlewanie. Bez tego nasz ogród nie będzie się pięknie prezentował, mało tego – szybko przestanie istnieć. Polecamy zainwestowanie w automatyczny system nawadniania, głównie ze względu na wygodę i skuteczność działania. O czym należy jeszcze pamiętać podczas jego montażu? Chociażby o tym, żeby na zimę usunąć wodę z instalacji i odciąć jej dopływ. Wiosną warto też sprawdzić (jeszcze przed uruchomieniem) wszystkie dysze zraszaczy i ewentualnie je przeczyścić. Pomocne w tym są specjalne filtry, które zapobiegają zatykania się zraszaczy. System nawadniania ogrodu to łatwy i efektywny sposób na zapewnienie Twojemu ogrodowi optymalnego nawodnienia. Dowiedz się, jak samemu zrobić system nawadniania ogrodu, aby zaoszczędzić czas i pieniądze. Przeczytaj nasze wskazówki dotyczące wyboru odpowiedniego sprzętu, instalacji i konserwacji systemu. Wielu z nas ma problemy z systematycznym podlewaniem swoich roślin. W przypadku ogrodu przydomowego sprawę możemy załatwić instalując automatyczne nawadnianie. Co jednak w przypadku gdy mamy taras lub balkon? Inspiracją do tego wpisu jest przegląd oferty rynkowej dedykowanej systemom nawadniającym na balkony i tarasy jaki robię dla moich klientów. Poproszono mnie o zaproponowanie czegoś prostego i taniego do nawadniania niewielkiego ogrodu warzywnego na jednym z warszawskich dachów. Rozwiązań jest sporo. Ja na wybrałam dwa bardzo proste w obsłudze i montażu. Zestaw na taras i balkon Gardena. Bardzo prosty zestaw do nawadniania kropelkowego. Nadaję się do nawodnienia 5 metrów skrzynek kwiatowych, 10 roślin tarasowych, 10 krzewów lub 20 roślin warzywnych. Opiera się o system linii kroplujących, które możemy rozłożyć w skrzynkach i w donicach. System można rozbudowywać. Do zestawu podstawowego można dokupić automatyczny sterownik, dzięki czemu możemy zapewnić niemal bezobsługowość systemu. Więcej info TUTAJ. Zestaw Tropf-Blumat dla upraw do 3m. Czyli zestaw podstawowy firmy Blumat stworzony z myślą o nawadnianiu upraw balkonowych, ale i gruntowych. Opiera się o system kroplowników (nie linii) jak to ma miejsce u Gardeny. Ceramiczne kroplowniki (12 sztuk w zestawie) wbijamy bezpośrednio w podłoże. System można połączyć z zasobnikiem na wodę lub wpiąć bezpośrednio do instalacji wodnej – kranu. Wówczas musimy dokupić sobie do zestawu reduktor ciśnienia. System jest banalny w montażu i obsłudze. Więcej info TUTAJ Fajny opis i testy systemu Blumat znajdziecie u Ogrodnika Tomka oraz u Mała-rzecz-a-cieszy Oprócz specjalistycznych rozwiązań prezentowanych powyżej, w sklepach można znaleźć bardzo proste rozwiązania do nawadniania. Są raczej patenty wakacyjne, krótkodystansowe. Doskonale sprawdzą się podczas wakacyjnych nieobecności lub nieregularnym trybie życia, gdy nie mamy czasu na codzienne kontrolowanie i uzupełnianie wody w naszych uprawach. Do rozwiązań tych należą doniczki samonawadniające, nasadki, nakrętki kroplujące na zwykłe butelki z wodą czy tzw. woda w żelu, która uwalnia się stopniowo po odpowiednim nakłuciu woreczka. Wszystkie te produkty kupicie w sieci lub marketach budowlanych na dziale ogród, bez problemu. A w kolejnym poście pokaże jak zrobić banalny, domowy najprostszy i najtańszy system nawadniający. _________ źródła grafik: Projektowanie ogrodu. Pierwszym etapem jest wyznaczenie obszaru, jaki zamierzamy przeznaczyć na ogród. Kierujmy się zasadą, że pomysły przelewamy z głowy na papier i dopiero po skonfrontowaniu całości przystępujemy do realizacji. W tym celu należy przygotować sobie plan, będący odzwierciedleniem trójwymiarowej przestrzeni Jak zaprojektować automatyczne nawadnianie ogrodu? Zastanawiasz się nad zamontowaniem systemu automatycznego nawadniania ogrodu? O zaletach tego rozwiązania oraz atutach zlecenia projektu i montażu profesjonalistom przeczytaj na naszym blogu. Automatyczne nawadnianie ogrodów – dla kogo? Istnieje kilka grup osób, dla których automatyczne nawadnianie ogrodów jest szczególnie wskazane. Pierwszą grupę stanowią osoby, które często wyjeżdżają i zostawiają dom oraz zieleń bez opieki. Drugą grupę stanowią fani ekonomicznych rozwiązań i oszczędności – automatyczny system nawadniania ogrodu zużywa dużo mniej wody niż ręczne podlewanie. Trzecią grupę stanowią osoby, które posiadają ogród bardzo mocno nasłoneczniony, w którym parowanie wody jest bardzo intensywne. Automatyczne nawadnianie ogrodów – zalety Najważniejsze atuty tego rozwiązania to pełna automatyzacja, dzięki czemu oszczędzasz czas na podlewanie oraz wodę, bo jej zużycie jest efektywnie zaplanowane w systemie. Niektóre systemy zostały zaopatrzone w czujnik deszczowy – w sytuacji opadów nawadnianie się nie uruchomi. Nowoczesne urządzenia mogą również badać poziom wilgotności ziemi i na tej podstawie planować intensywność podlewania. Wady? Systemy automatycznego nawadniania ogrodu – zarówno na poziomie projektu, jak i montażu – to skomplikowane i czasochłonne przedsięwzięcie, dlatego najlepiej zlecić to specjalistom. Nawadnianie trawnika – częstotliwość, zużycie wody i pora dnia Kiedy podlewać trawnik?Najbardziej rekomendowana pora dnia to wczesny ranek. W przypadku automatycznego systemu nawadniania ogrodu można ustawić podlewanie na godzinę 3 rano, bez szkody dla jakości i długości naszego snu. Nie jest wskazane podlewanie w samo południe lub w innych godzinach, kiedy słońce bardzo mocno świeci – woda wtedy dużo szybciej paruje, a jej ubytki mogą sięgać nawet 30-40%. Podlewanie co 2-3 dni jest zupełnie wystarczające, w sezonie letnim można to robić częściej, ale przy użyciu mniejszej ilości wody. Podlewanie trawnika – ile wody użyć?Specjaliści nie są zgodni, co do optymalnej ilości wody potrzebnej do podlewania trawnika. Jedno ze źródeł podaje, że potrzebnych jest 5 litrów na metr kwadratowy trawnika, według innych szacunków od 8 do 12 litrów na metr kwadratowy. Tygodniowo jest to ilość około 40 litrów na metr kwadratowy, w lecie trawnik można podlewać częściej, jednak nie zalecana jest większa niż opisana powyżej dawka wody. Istotna jest również temperatura wody – powinna być mniej więcej taka jak temperatura na zewnątrz – latem nie jest wskazanie podlewanie lodowatą wodą. Co jeszcze wziąć pod uwagę podczas szacowania ilości wody potrzebnej do podlewania trawnika? Rodzaj podłoża to ważny aspekt – na gruncie przepuszczalnym jest prawie dwukrotnie większe zapotrzebowanie na wodę niż w przypadku gruntu nieprzepuszczalnego. Jak nawadniać kwiaty podczas urlopu?istnieje kilka sposobów na samodzielne nawadnianie, ale te patenty sprawdzą się na mniejszych powierzchniach, takich jak kilka roślin w doniczkach. Można samodzielnie wykonać na przykład za pomocą plastikowej butelki lub kupić w sklepie ogrodniczym szklane, nawadniające kule, która napełnia się wodą i przed dłuższym wyjazdem umieszcza w donicach z ziemią. Woda z pojemnika sukcesywnie wydostaje się wprost do ziemi i dostarcza roślinom niezbędnej i życiodajnej wody. Drugim pomysłem, z którego wiele osób chętnie korzysta, to pomoc zaprzyjaźnionej lub spokrewnionej osoby. Przychodzenie raz dziennie co 2-3 dni to drobna przysługa, która nie powinna sprawić kłopotu. W przypadku dużej, zielonej powierzchni, takiej jak trawnik czy ogród, najlepiej użyć systemu automatycznego nawadniania. Szczególnie w sytuacji, gdy zaplanowany wyjazd przypada na najgorętsze dni w roku, jest to najlepsza alternatywa dla ręcznego podlewania. System nawadnianie ogrodu – samodzielny montaż czy specjalistyczna firma? Przede wszystkim system automatycznego nawadniania musi być zaplanowany w zgodzie z rozplanowaniem zieleni w ogrodzie. Projekt powinien uwzględniać takie elementy, jak częstotliwość umieszczenia zraszaczy, innych elementów nawadniających i linii kroplujących. Zraszacze powinny docierać możliwie do jak największej powierzchni zielonej ogrodu, dlatego tak ważne jest rozplanowanie zieleni oraz umiejscowienia elementów nawadniających w odpowiedni i najbardziej efektywny sposób. Nasza firma w ramach zakładania ogrodów projektuje także i wykonuje automatyczne nawadnianie. Więcej szczegółów poznasz na stronie z ofertą projektowania ogrodów. Podlewanie Timer Sterowanie wodą Automatyczne. Stan. Nowy. 136, 70 zł. kup 10 zł taniej. 175,70 zł z dostawą. Produkt: Podlewanie Timer Sterowanie wodą Automatyczne. dostawa za 12 – 15 dni. dodaj do koszyka.Automatyczne podlewanie ogrodu to prosty sposób na uzyskanie efektu pięknego ogrodu bez większego wysiłku. Automatyczne zraszanie? Nic prostszego! / fot. materiały prasowe Prawidłowe podlewanie ogrodu to czasochłonne zadanie. Łatwo jednak pozbyć się tego obowiązku stosując elektroniczne systemy nawadniania. Automatyczne zraszanie? Nic prostszego! / fot. materiały prasowe Automatyczne podlewanie – jak to działa? Gama produktów przeznaczonych do automatycznego nawadniania ogrodu jest całkiem bogata i obejmuje nie tylko pistolety i zraszacze, lecz również specjalne moduły sterujące, które pozwalają na dosyć precyzyjne ustawienie parametrów pracy urządzeń podlewających w ogrodzie. Dbałość o ogród przy pomocy elektroniki z pewnością pomoże w utrzymaniu go w doskonałej kondycji. Moduły sterujące wyposażone są w specjalne czujniki, które umożliwiają dostosowanie poziomu nawadniania do aktualnej pogody czy poziomu wilgotności podłoża. Jeżeli system odnotuje, że poziom nawodnienia gleby jest niedostateczny, od razu uruchomi wtedy automatyczne podlewanie gleby, bez udziału człowieka! Prawidłowe ustawienie automatycznych urządzeń do podlewania ogrodu jest bardzo proste. Przy montażu rozwiązania w ogrodzie użytkownik sam wybiera parametry nawodnienia gleby (z reguły prezentowane w pięciostopniowej skali), zgodnie z którymi urządzenia podlewające uruchamiają nawadnianie gdy tylko wilgotność spadnie poniżej założonego poziomu. To znaczne ułatwienie dla posiadacza ogrodu, ponieważ zwalnia go z konieczności podlewania we własnym zakresie. Takie moduły można znaleźć choćby w ofercie oficjalnego sklepu Opracowany przez specjalistów tej firmy system nawadniania określany nazwą Rain System zaprojektowany jest w taki sposób, by łatwo dopasować go do potrzeb każdego ogrodu. Rozwiązanie to jest wyposażone w węże kroplujące o długości 10 metrów, co pozwala na dostarczenie wody wszędzie tam gdzie jest rzeczywiście potrzebna w ogrodzie. System automatycznego podlewania z reguły składa się z węży oraz dyszy kroplujących i spryskujących (pracujących w trzech kątach nawadniania), a także modułów umożliwiających zaprogramowanie podlewania ogrodu. Łącznie z takimi systemami z reguły oferowane są także wszelkiego rodzaju złączki, umożliwiające prawidłowe zamontowanie całego urządzenia w ogrodzie. System można również wyposażyć w specjalny reduktor, który pozwoli na utrzymanie całego urządzenia w dobrym stanie – chronić będzie dysze przed nadmiernym ciśnieniem. Precyzyjne ustawienie W jakich godzinach najlepiej podlewać ogród? Wbrew pozorom, nie jest to takie oczywiste. Nawadnianie ogrodu warto rozpocząć nad ranem, na przykład o godzinie 3 lub 4. Takie działanie umożliwi znaczne oszczędności wody, gdyż o tej godzinie ciśnienie jest optymalne (mało użytkowników w sieci), a sama woda odparowuje znacznie wolniej niż w ciągu dnia. Jak zamontować system automatycznego podlewania? Dostępne obecnie na rynku systemy nawadniania ogrodu są znacznie łatwiejsze w montażu czy eksploatacji niż jeszcze kilka lat wcześniej. Warto jednak pamiętać o tym, że instalacja tego rodzaju rozwiązania wymaga pewnej ingerencji w strukturę ogrodu – jak choćby konieczności dokonania kilku wykopów. Przy okazji montażu czujników należy działać w sposób maksymalnie ostrożny – warstwy trawy usuwając powoli, by nie dopuścić do ich uszkodzenia. Automatyka w ogrodzie – czy warto? Takie automatyczne rozwiązania to nie tylko gwarancja wygody, lecz przede wszystkim pewność zachowania trawnika w doskonałym stanie. Podlewanie ogrodu kilka razy dziennie należy do dosyć żmudnych czynności, a na dodatek jest bardzo czasochłonne i absorbujące, tymczasem wystarczy jedynie ustawienie modułu w odpowiedni sposób, by ta czynność nie była już konieczna. Ponadto, montaż systemu automatycznego podlewania przełoży się na realne oszczędności w domowym budżecie. System nawadniania stale monitoruje poziom nasłonecznienia czy wilgotności gleby, po czym automatycznie dopasowuje ilość wody do aktualnych potrzeb. Jest to rozwiązanie bardzo przyjazne dla środowiska – nie ma tu ryzyka strat wody, które przekładały się również na straty w domowym budżecie. A skoro już o pieniądzach mowa, to montaż systemu automatycznego podlewania jest także idealnym sposobem na podwyższenie poziomu estetyki danego ogrodu. Ostatecznie, ten skrawek zieleni będzie regularnie nawadniany, w zależności od realnych potrzeb. To idealny sposób na uzyskanie efektu doskonale wyglądającego trawnika! Warto również wspomnieć o tym, że system automatycznego podlewania jest praktycznie bezobsługowy. Wystarczy jednokrotne zaprogramowanie działania modułu zgodnie z instrukcją, a przez resztę czasu urządzenie pracować będzie bez ingerencji użytkownika. Dzięki temu systemy automatycznego podlewania niejako zwalniają posiadacza ogrodu z konieczności pamiętania o jego nawadnianiu – można zatem śmiało wyjechać na dwutygodniowy urlop, nie angażując przy tym nikogo do dbałości o ogród. Jedyne zabiegi konserwacyjne jakich wymagać może takie rozwiązanie to coroczne opróżnianie węży z resztek wody. Przed nadejściem zimy warto upewnić się, czy w systemie nie pozostały gdzieś resztki wilgoci, które przy okazji mrozów mogłyby uszkodzić instalację. Można je usunąć za pomocą sprężonego powietrza. Podsumowanie Automatyczne podlewanie ogrodu to prosty sposób na uzyskanie efektu pięknego ogrodu bez większego wysiłku, a przy tym znaczne oszczędności dla domowego budżetu.2YQJuQE. 243 154 275 198 80 148 19 174 90