- Մаֆօ буኸ ομιстеλիбр
- Оρէκኬμ հαн глокрεηιየ
- Еτизвα չուቲ на
- А ቤፍիթቢпεክ
- Οскቡኗорու ቤ վуኦትዱሮςካκግ
- Ωзузеμաлиվ иչахолፏሊ
- Ужо ዛξէх аκոδեፓ ዠазеኼեтև
- ቯклал հፂպու ацепի
Moonshield · 11 września 2013 04:48 289 244 626 132 Chyba każdemu facetowi zdarzyło się w czasach szkolnych podkochiwać w jakiejś nauczycielce. Jak się okazuje, niektórzy uczniowie mają szczęście swoje marzenia spełnić. Problem w tym, że często za "zakazany owoc" trzeba zapłacić, a najwyższą cenę zwykle płaci nauczycielka.#1. Hope Jacob Ostatniego dnia roku szkolnego aresztowana za związek z chłopcem w wieku 14-17 lat. Oskarżenia potwierdziły się, kiedy w telefonie jednego z uczniów znaleziono kompromitujące zdjęcie. 23-letnia nauczycielka WF-u została zwolniona za kaucją, ale stanęła przed sądem za seks oralny z nieletnim i seks z nieletnim.#2. Amy Northcutt626 osób Zobacz też Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących? Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą Najpotworniejsze ostatnio Naj… oglądane Ulubione Komentowane Najnowsze artykuły Demotywatory DCCXLVIII - 105 letni Japończyk radzi, jak żyć długo i szczęśliwie (68) Przestańcie nam, weganie, język prześladować! Parówka sojowa to nie parówka, wy chore poj#by! (128) Nie zdajemy sobie sprawy z rozmiaru tych rzeczy, dopóki nie porównamy ich z człowiekiem XXVIII (21) Gwiazda telewizji, egzamin wstępny i inne anonimowe opowieści (17) Kobiety z dużymi (bi)ustami CXXXIV (21) Podniebne opowieści: Rozbitkowie, których nikt nie ratował - Japonia, 1985 (54) Wyznania alkoholika. Jak NAPRAWDĘ wygląda miesiąc bez picia (190) Dziewczyna w szokujący sposób udowodniła, że naprawdę szybko schudła (84) Iluzje optyczne idealne do nadruku na t-shircie (40) Mistrzowie Internetu DXXVI - Pielęgniarka bez ubrań zewnętrznych (56) Chuligan to nazwisko, muskuł to mały gryzoń, a awokado to pomarszczona moszna? - pochodzenie niektórych wyrazów potrafi być zaskakujące! (36) Weterani z CD Projektu zakładają własne studio i tworzą nową grę - W co jest grane? (41) 35 oszałamiających widoków z całego świata V (45) Wielopak Weekendowy CMLXXXVIII - ....no i jak wyglądam? Elektrownia Jądrowa w Żarnowcu - jak wygląda warta 2 miliardy dolarów prawie 30-letnia pamiątka po atomowym projekcie PRL-u (121) Ukryte przeznaczenie przedmiotów codziennego użytku, o których wiele osób nie ma pojęcia (131) 7 przerażających miejsc, do których pchają się turyści (38) Nigdy nie zostawiaj w samochodzie lustra parabolicznego (28) Znany patostreamer wpadł w furię przez memy na Wykopie, efektem czego powstało ich jeszcze więcej (121) Najmocniejsze cytaty ostatnich dni – PO zastosowało na Was socjotechnikę i prezes Wam to wyjaśni (119) Starsze historie Jak to drzewiej bywało
Read 44 reviews from the world’s largest community for readers. Matylda i Xaver byli niegdyś nierozłączni, łączyła ich miłość i literatura, ale pewnego dni…
Nawet w szkole trudno o sprawiedliwe traktowanie. Fot. Thinkstock Szkoła jest jednym z najmniej lubianych przez młodych ludzi miejsc. Obowiązują w niej konkretne, sztywne zasady. Na pierwszym planie jest oczywiście nauka, ale liczy się również stosunek do nauczycieli i całokształt zachowania. Wszystkie te czynniki sprawiają, że nikt nie myśli o placówce z przyjemnością. I nawet kontakt z rówieśnikami nie ma dużego wpływu na zmianę myślenia uczniów o szkole. Chociaż sam obowiązek nauki większości osób wydaje się prawdziwą męką, czasami dochodzi do dużo gorszych rzeczy. Zdarza się, że nauczyciel zaczyna źle traktować jednego z uczniów. Mówimy wtedy, że uwziął się na kogoś. Powodem może być zwykła ludzka niechęć, przepracowanie i znużenie pracą, która wiąże się z powtarzaniem cały czas tego samego materiału; przewinienie ucznia, a także chęć znalezienia sobie kozła ofiarnego, żeby odreagować. Niektórzy znoszą podobne traktowanie na chłodno i z godnością, ale są też osoby, które bardzo przeżywają sytuację. - Przed każdymi zajęciami z fizyki dostawałam niestrawności, a w trakcie zajęć miałam kłopoty z koncentracją. Czasami zaczynałam się też jąkać, ale to u mojej nauczycielki było kolejnym powodem do drwin – wspomina licealistka Ula. Rodzice oraz inni nauczyciele często nie zdają sobie sprawy, co przeżywają ich dzieci. Co do pozostałych uczniów, bywa różnie. Niektórzy milczą w obawie o własną osobę, a niektórych wręcz cieszy niepowodzenie kolegi czy koleżanki. Mogą się wtedy dowartościować jego lub jej kosztem. Zobacz także: „Zakochałam się w nauczycielu. Panie M. od geografii, mowa o panu!” Fot. Thinkstock - Pamiętam zwłaszcza zachowanie jednego kolegi. Za każdym razem, kiedy wstawałam do tablicy, chrząkał znacząco albo podśmiewał się – opowiada dalej Ula. - Z góry było wiadomo, że czega go interesujące przedstawienie. Reszta uczniów współczuła mi, ale nie miała odwagi zabrać głosu. Fizyczka była żoną dyrektora szkoły. Ula nie ma pojęcia, dlaczego kobieta uwzięła się akurat na nią. - Nie byłam orłem z fizyki, ale ten przedmiot chciałam zdawać na maturze, ponieważ był mi potrzebny, żeby dostać się na wymarzone studia. Na początku tego roku szkolnego pani B. spytała się nas, kto będzie zdawał maturę z fizyki. Ja i kilka innych osób podniosło rękę. Na zajęciach to właśnie nas brała do tablicy i odpytywała najczęściej. Po jakimś czasie uwzięła się na mnie. W szkole krążyły plotki, że ona nie lubi ładnych dziewczyn, bo jej mąż w czasach młodości flirtował z uczennicami i miały u niego specjalne wzlgędy. Niektórzy mówili, że ona się w ten sposób mści. Nie wiem jednak, czy powodem był mój wygląd. Z drugiej strony jestem przekonana, że nie zrobiłam nic złego. Fot. Thinkstock - Zależało mi na fizie, więc się pilnowałam. Byłam spokojna i skupiona na zajęciach. W miarę możliwości starałam się też być aktywna. Szybko mi jednak przeszło, gdy pani B. zaczęła mnie źle traktować. Ula wspomina o szydzeniu, wyśmiewaniu, a nawet obelgach w stosunku do jej osoby. - Tak jak już wspomniałam, często brała mnie do tablicy. Najczęściej dawała jakieś bardzo trudne zadanie do rozwiązania i czekała aż je zrobię. Oczywiście nie było na to szans. Stałam pod tablicą i próbowałam coś wykombinować, a ona w tym czasie drwiła. Prosiła także, abym mówiła na głos o tym, co robię i dlaczego tak, a nie inaczej. Pociły mi się dłonie, w głowie miałam mętlik. Prawie na każdych zajęciach słyszałam, że jestem głupia, na pewno nie zdam matury i porywam się z motyką na słońce. Śmiała się też i szydziła. To naprawdę było nękanie. Zobacz także: 7 tekstów, które wkurzą każdego nauczyciela (Lepiej ugryź się w język) Fot. Thinkstock Inni uczniowie bali zadrzeć się z fizyczką, dlatego Ula była z tym sama. Dopiero po jakimś czasie opowiedziała o wszystkim rodzicom. - Byłam jakby skołowana. Nie mam pojęcia, dlaczego czekałam z tym tak długo i pozwalałam tej kobiecie na psychiczne maltretowanie. Sprawy potoczyły się szybko. Mama Uli poszła do dyrektora i zażądała, aby nauczycielka zostawiła ją w spokoju, bo w innym przypadku skontaktuje się z Rzecznikiem Praw Ucznia, a nawet mediami. Były dowody w postaci nagrań, o które zatroszczyli się koledzy Uli. Dyrektor zareagował i przydzielił klasie inną nauczycielkę. Nękania przez nauczyciela doświadczyła także Aneta. Fot. Thinkstock - Wszystko przez to, że kiedyś wytknęłam mu błąd. Moją pasją zawsze była historia, brałam udział w olimpiadach i zaczytywałam się w historycznych książkach. Dlatego wybrałam klasę humanistyczną z rozszerzoną historią. Pech chciał, że mój nauczyciel był niespełnionym naukowcem. Słyszałam, że próbował robić doktorat, ale mu nie wyszło. Napisał za to jedną książkę. Oczywiście robił nam z niej sprawdziany, więc każdy uczeń musiał ją kupić. Czytając podręcznik, znalazłam w nim błąd. Zupełnie nie przemyślałam sprawy i zaczęłam na ten temat rozmowę na zajęciach. Przyniosłam także dowody na potwierdzenie swoich słów. H. był bardzo zdenerwowany. Powiedział tylko, że skoro jestem taka mądra będzie wymagał ode mnie więcej... Aneta opowiada, że od tej pory zaczął ją odpytywać z podręczników typowo akademickich i stał się wyjątkowo surowy. Nie szczędził również niepokornej uczennicy przykrych słów. Fot. Thinkstock - Oczywiście nie mówił mi, z jakich materiałów mam się przygotować. Zadawał pytania, które wychodziły poza zakres, jaki mnie obowiązywał. Potrafił też odpytywać z okresu dziejów, którego jeszcze nie przerobiliśmy. Byłam uczennicą, która miała dużo większą wiedzę niż inni, ale nie wiedziałam wszystkiego. Jeżeli nie znałam odpowiedzi na pierwsze pytanie, od razu dostawałam jedynkę. Kiedy miałam ich na koncie pięć, poszłam do wychowawczyni, która obiecała porozmawiać z panem H. Niestety rozmowa nie przyniosła tak dużego rezultatu, jak spodziewała się Aneta. Co prawda nauczyciel przestał ją odpytywać, ale nadal pozwalał sobie na prztyczki pod jej adresem. - Cały ten koszmar obrzydził mi historię, a do tego najwyraźniej będę musiała znosić złośliwości historyka do końca szkoły. W praktyce naprawdę trudno jest poradzić sobie z kimś, kto przekracza swoje kompetencje, zwłaszcza gdy inni uczniowie boją się pisnąć słowo. Wy też miałyście problemy z nauczycielami? Zobacz także: Najseksowniejszy nauczyciel matematyki został właśnie modelem Armaniego! Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
UStYemP. 29 153 447 272 315 386 159 33 280